środa, 28 sierpnia 2013
Dzisiejszość.
Wczoraj spałam u Magdy - spontaniczna decyzja. Obejrzałyśmy pozostałe 3 horrory, które nam zostały: Dom woskowych ciał, Droga bez powrotu i The sinister.Wszystkie były okej. Potem spać i do domu na 9tą. Mama robiła pierogi,musiałam pomóc. Skończyłyśmy inposzłam grać w cukierkową grę. Potem wzięłam ołówek w dłoń i rysowałam dalej Ewelinersa. Wczoraj odezwał się.Napisał, że mu się stęskniło. To był przesłodkie :). Chciałam mu napisać, że ja bardziej, ale mam chłopaka, tak nie można... Muszę o nim myśleć. Poszłam znowu grać w grę i potem znowu rysunek. Nudny, pochmurny dzień.Umyłam głowę i pomalowałam paznokcie. Jutro przyjeżdża do mnie Mateusz. Muszę ogarnąć z rana dom... więc wstać o 8mej...Zabiorę go nad rzękę. Pooglądamy chmurki.Jeżeli będzie dogodny moment to mu też wygarnę to, co chcę. Potem może jakiś film, albo i nie. Nie wiem. Ciągle obiecuję sobie być sobą przy nim i mi nie wychodzi. Ciągle gram głupiutką, słodką, zawstydzoną dziewczynkę... #YOUSTUPIDGIRL #YOUWEREMYWORLD dobranoc
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz